- Trasa: Hala Gąsienicowa (1500m.n.p.m.) - Zawrat (2158m.n.p.m.) - Dolina Pięciu Statwów Polskich - Roztoka (1100m.n.p.m.)
- Podejście: z Hali Gąsienicowej 650m
- Zjazd: ok. 1100m
- Trudność: S1 Wala/Życzkowski, max 33st.
- Zagrożenia: trasa zagrożona lawinami
- Sprzęt: raki, harszle, czekan
- Mapa: Mapa Tatr Wysokich
- Czas: 3h podejścia z Hali Gąsienicowej
- Schroniska: Murowaniec na Hali Gąsienicowej, Schornisko w Dolinie 5 Stawów Polskich
Na Halę Gąsienicową możemy dostać się na kilka sposobów
- podejście przez Skupniów Upłaz
- podejście Doliną Jaworzynki
- wjazd na Kasprowy Wierch i zjazd nartostradą
- podejście z Brzezin
I jeszcze kilka innych :)
Przejście przez Zawrat to klasyka, opisane jest we wszystkich przewodnikach skiturowych – nie może więc zabraknąć go i tu. Choć nie będę skupiał się na super szczegółowym opisie.
Niech zachętą do pokonania tej trasy będą słowa Oppenheima: „Widokowo groźna i wspaniała droga (…).Przejście wysokogórskie dla wprawnych narciarzy. Przy dobrym śniegu niezbyt trudne. W warunkach niepomyślnych może dać pierwszorzędną szkołę i zająć dwa razy tyle czasu”, oraz zbiór zdjęć.
Z Hali udajemy się z znakami szlaku na Zawrat – w okolicach Małego Kościelca (przy kamieniu Karłowicza) zimowy wariant opuszcza szlak letni, który w tym miejscu wchodzi w trawers lawiniastego zbocza. Obniżamy się w lewo i wydostajemy na wyraźny garb, którym podchodzimy na Czarny Staw Gąsienicowy. Przez Staw do jego lewego końca i dalej kilkoma zakosami na pierwszą bulę/wywłaszczenie nad stawem. Teraz albo w prawo ku śnieżnemu lejowi – albo wprost w górę rodzajem żlebu (świetny schemat w przewodniku Oppenheima) – wydostajemy się na próg Zmarzłego Stawu. Obowiązkowe miejsce na mały odpoczynek i podziwianie widoków.
Dalej w kierunku Zawratowego Żlebu i nim w górę aż na przełęcz. Zwykle górna cześć jest bardzo oblodzona co wymaga zdjęcia nart, założenia raków i pokonania ostatniego fragmentu „z buta”. Trzymamy się raczej lewej części żlebu (patrząc w górę) z prawej strony z Zawratowej Turni często sypią się kawałki lodu a nawet kamienie.
Widok z przełęczy wynagradza trudy podejścia.
Zjeżdżamy najpierw lekko w lewo i dalej w dół do Dolinki pod Kołem. Następnie szusujemy do schroniska w Dolinie 5 Stawów (pyyyyyszzzzzna szarlotka).
Z 5 Stawów (najłatwiej) mijamy schronisko (w kierunku Opalonego) lekko podchodzimy do wywłaszczenia i kierując się w lewo zjeżdżamy stromo w dół do Doliny Roztki. Dalej doliną aż do szosy i nią do Palenicy Białczańskiej (busy, parking).
- Zimowy widok z Kasprowego
- Z Hali Gąsienicowej na Czarny Staw
- Eksplozja zimowych klimatów
- Po prawej Zawratowy Żleb - nasz cel
- Na przełęczy
- Panorama z Zawratu
- Kozi Wierch
- W Dolinie 5 Stawów