Skitourguide.net

Zawsze poza trasą...

Śnieżka (1603m) z Karpacza

Ocena użytkowników: / 4
SłabyŚwietny 

 

  • Trasa podejścia: Karpacz (750m) - ośrodek Biały Jar - wzdłuż wyciągu na Kope lub czarny szlak - Kopa (1370m) - Przełęcz pod Śnieżką - Śnieżka (1603m) - Pod Obrim hrebenem (1350m)  - Śnieżka
  • Trasa zjazdu: Śnieżka - Droga Jubileuszowa (szlak niebieski) lub zejście szlakiem czerwonym - Przełęcz pod Śnieżką - Kopa - pod wyciągiem lub czarna trasa narciarska - trasa Euro - trasa Liczykrupa - ośrodek Biały Jar - Karpacz
  • Podejście: 1130m
  • Zjazd: 1130m
  • Uwagi: Można wydłużyć trasę o: zjeżdżając na wschód od Śnieżki do Jelenki, albo robiąc drugie podejście na Kopę i wykorzystując dogodne tereny do zjazdu pozatrasowego
  • Trudności: trasa generalnie łatwa, wejście na Śnieżkę szlakiem czerwonym jest często po twardym oblodzonym śniegu, na Drodze Jubileuszowej jedzie się łagodnie ale nad stromym zboczem
  • Czas: ok 5h
  • Zagrożenie lawinowe: zagrożenie tylko na odcinku Drogi Jubileuszowej idącym trawersem po stromym zboczu Śnieżki
  • Sprzęt: harszle i raczki (lub raki)

Zaczynam w Karpaczu w pobliżu dolnej stacji wyciągu Biały Jar na pięknym sztruksie (w pobliżu dogodne miejsce parkingowe). Z boku trasy narciarskiej dochodzimy do drogi rozdzielającej ośrodek Biały Jar od drugiego ośrodka Kopa. Jeśli ruszymy przed 9, to przejście tego kawałka będzie po pustej trasie.

DSC04434

Następnie przejście przez drogę (zwykle narty w rękę na krótkim odcinku) i znajduję się w ośrodku Kopa. Tutaj jeszcze trwa zamieszanie z budową nowego wyciągu, ale trasy już są przygotowane i można wygodnie po nich turować (oczywiście skrajem). Pan z obsługi jakiegoś krótkiego wyciągu nawet sympatycznie mnie zagaduje. Skiturowiec nie jest tutaj wrogiem. Ważne żeby przestrzegać niepisanych zasad i trzymać się brzegu trasy.

DSC04439

Pierwsze pół godziny jak zwykle ciężkie, mimo że łagodnie. Organizm jeszcze nie rozgrzany, ale po wejściu na stromszy odcinek już jest lepiej, mięśnie zaczynają działać wydajnie, i człowiek się powoli budzi. Co tam jest za mną z tyłu? Generalnie idę cały czas prosto wzdłuż dłuższego wyciągu krzesełkowego, który prowadzi prawie na szczyt Kopy.

DSC04443

Jestem przy skrzyżowaniu tras, tutaj kończy się czarna trasa z Kopy. Nade mną wisi już lina nowego wyciągu. Okazuje się że jeden czy dwa dni wcześniej spadło 5-10 cm nowego śniegu i drzewa są sympatycznie ośnieżone, słońce świeci pełną parą, już wiem że to będzie bardzo udany dzień.

DSC04444

Śniegu coraz więcej i atmosfera zimowa coraz lepsza.

DSC04448

Klasyczny widok na Kotlinę Jeleniogórską.

DSC04451

Dochodzę do Kopy i zaczynają się piękne krajobrazy równi pod Śnieżką.

DSC04463

Z drugiej strona nasza Królowa Śnieżka.

DSC04465

Przyglądam się z ciekawości rynnie i dostrzegam zjeżdżającego snowbordzistę (wg obecnych przepisów zjazd nielegalny). Dźwięk jego krawędzi był słyszalny pod Domem Śląskim. Na rynnie bardzo twardo dzisiaj. Już dość dobrze wyśnieżona, ale brakuje jeszcze trochę miękkiej pokrywy.

DSC04469

Wchodzę na chwilę do Domu Śląskiego, tam przeprawa przez ogromne bramki do WC, krótkie zagrzanie i ruszam wzdłuż łańcuchów na Śnieżkę.

DSC04474

Najpierw idę na foce, ale po jednym poślizgnięciu się narty zakładam szybko harszle. Lepiej nie ryzykować przewrotką i jakimś groźnym zderzeniem z pieszym. Sympatycznie wchodzi się po twardym czerwonym szlaku, widoki dookoła powalają, piesi są dla mnie wyrozumiali i bez problemu się mijamy lub wyprzedzamy.

W świetle obowiązujących przepisów we fragmecie czerwonego szlaku (podejście na Śnieżkę) powinno się wchodzić wyłącznie z buta (wówczas przydatne są raki lub lepiej raczki). Niemniej przy niewielkiej liczbie ludzi i dobrym wyśnieżeniu wejście na nartach z harszlami powinno być akceptowalne.

DSC04478

Szczyt zdobyty !

DSC04483

Rozkminiam co by tutaj zjechać. I decyduję się w stronę wschodnią tak daleko dojechać ile się da i na ile będzie bezpiecznie. Jestem sam, więc wybieram bezpieczniejsze nachylenia.

DSC04489

Zjazd całkiem sympatyczny, trochę miękkiego śniegu na twardym.

DSC04499

Wracam na szczyt Śnieżki i decyduję się teraz na zjazd w kierunku Kopy. Najpierw mam kilka skrętów na wschód a następnie wskakuje na drogę Jubileuszową. Nie jest to do końca lege artis, ale jest to jedyne sensowne rozwiązanie w tym dniu na nartach. Dawno nie byłem na tej drodze i muszę przyznać że zimą trzeba tam mieć respekt. Niby łagodny zjazd po drodze o szerokości kilku metrów, ale : bardzo twardo i bardzo nierówno, z dwóch stron strome zbocze. Jakikolwiek uślizg narty może oznaczać upadek i niekontrolowany zsuw w dół. Muszę przyznać że w tym dniu były na tej łagodnej drodze całkiem fajne emocje.

DSC04525

Dalej jadę do Kopy czarnym szlakiem. Troszkę jest pod górkę, więc albo łyżwa albo narty na ramię i z buta. Po drodze mijam jakiś tajny schron.

DSC04537

Zjeżdżam pod nowym wyciągiem w dół do poziomu starego krzesła dwójki. Alternatywą jest zjazd czarną trasą narciarską, która zaczyna się przy gónej stacji najwyższego krzesła.

DSC04446

Następnie zjeżdżam trasą Euro oraz trasą Liczykrupa do końca ośrodka Kopy i przede mną zostaje do spróbowania 400m czerwonej trasy ośrodka Biały Jar ! :D

DSC04544

W taką pogodę vertical robi się sam. :-)

 

Mapa:

Trasa wg GPSborder=

 

 

Galeria:

  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -
  • -

Zmieniony: Wtorek, 03 Kwiecień 2018 20:51